Weronika Rosati półtora roku temu doznała skomplikowanego złamania nogi. Wraz z Piotrem Adamczykiem jechała do Zamościa na plan zdjęciowy, gdy aktor stracił panowanie nad kierownicą i auto stoczyło się do rowu. To był zaledwie początek ich znajomości. Aktor ujął ją jednak troskliwością, z jaką opiekował się nią po wypadku. Mimo pechowych początków, nadal są razem. Rosati wybaczyła partnerowi to, że "przez rok była wycięta z życia".
W tym czasie przeszła 2 operacje. Jak miesiąc temu wyznała w Vivie, czeka ją jeszcze jedna.
Wiadomo było, że to uraz, który będzie wymagał leczenia przez dłuższy czas - ujawniła aktorka. Przeszłam 2 operacje, które wycięły mnie z życia na rok. A teraz czeka mnie jeszcze jedna operacja. Zobacz:Rosati o wypadku: "W CIĄGU SEKUNDY moje życie wywróciło się do góry nogami!"
Jak donosi magazyn Show, Rosati jest już po zabiegu. Najwyraźniej wszystko poszło zgodnie z planem, bo obecnie dochodzi do zdrowia w szpitalu i planuje kolejny wyjazd z Adamczykiem do USA.