Agata Kulesza i Agata Trzebuchowska miały wyjątkową okazję wziąć udziału w gali rozdania Oscarów. Niestety, najważniejsza część wydarzenia je ominęła, bo wyszły na moment do toalety i piły wino w korytarzu. Nagle okazało się, że zaczęto przyznawać nagrody w ich kategorii. Musiały więc kibicować przed telewizorem. Obu aktorek zabrakło na sali w trakcie wyczytywania wyników w kategorii, w której nominowana była Ida.
Zachowanie Kuleszy i Trzebuchowskiej krytykuje Krzysztof Ibisz. Na jego profilu pojawił się wpis na ten temat:
Ze zdumieniem przeczytałem, że nasze aktorki grające w "Idzie", dowiedziały się o Oscarze dla nich na korytarzu, bo właśnie , jak same stwierdziły "poszłyśmy do toalety, a później napić się wina". Rzeczywiście jest się czym chwalić. Pierwszy polski Oscar w historii, a panie w toalecie. Żałosne...