Agencja PR, wynajęta przez żonę Kamila Durczoka, wzięła się ostro do pracy. Monika Manowska-Mleczko z reprezentującej dziennikarza firmy Point of View, wyjaśnia w rozmowie z Faktem, że urlop Durczoka został przerwany zwolnieniem lekarskim. Choroba jest mu bardzo na rękę, ponieważ... wyklucza jego zeznania przed komisją TVN-u.
Po rozmowie z żoną pana Kamila Durczoka potwierdzam, że miał udać się na urlop, jak wcześniej informowano. Ponieważ jednak urlop został przerwany chorobą, teraz pan Durczok jest na zwolnieniu lekarskim - informuje. Oczywiście wszystko zależy od stanu zdrowia pana Kamila, trudno wyrokować. Pan Durczok nie dostał jeszcze wezwania na komisję.
Po ujawnieniu przez Wprost zarzutów jakie wobec Durczoka mają jego podwładni, okazało się, że w TVN nie istnieją procedury na okoliczność mobbingu. Po nagłośnieniu sprawy stacja zdecydowała się powołać komisję, która ma ustalić, czy do niego doszło. Jak ujawnił niedawno jeden z pracowników stacji, pytania są bardzo szczegółowe, a zeznania trwają po kilka godzin: Jak działa komisja TVN? "Zeznania trwają nawet po 2-3 godziny!"
Zobacz też: Kto zastąpi Durczoka? Mamy złą wiadomość...