Trwa ładowanie...
Przejdź na

Ewa Wanat o Durczoku: "WSZYSCY OD RAZU WIEDZIELI, o kogo chodzi!"

465
Podziel się:

"Kiedy media piszą o molestujących księżach, wierzymy anonimowym źródłom. Wobec kolegi zachowujemy się inaczej. Przeraził mnie brak reakcji. W mediach pracują osoby zapite, zaćpane..."

Ewa Wanat o Durczoku: "WSZYSCY OD RAZU WIEDZIELI, o kogo chodzi!"

Po publikacji tygodnika Wprost, który, w oparciu o relacje pracowników Faktów, ujawnił metody pracy szefa redakcji, Kamila Durczoka, środowisko dziennikarskie podzieliło się. Jedni, jak Super Express, wzięli stronę Durczoka i twierdzą, że póki jego ofiary nie zeznają pod nazwiskiem, trzeba uznać, że nic się nie stało. Inni, jak Jacek Żakowski i Magdalena Środa, są zdania, że taki wstrząs jest potrzebny, by polskie firmy przestały traktować pracowników jak robotników folwarcznych z XVII wieku.

W dzisiejszym Wprost do traumatycznych doświadczeń przyznały się także Paulina Młynarska, która przeżyła mobbing i molestowanie w pracy, Olga Kozierowska, autorka programu Sukces pisany szminką, kick-bokserka Iwona Guzowska, katowana w dzieciństwie przez ojca alkoholika.

Wszystkie usłyszały od swoich bliskich, że na takie tematy lepiej milczeć.

Ofiary przemocy, które zdecydują się o tym mówić, mają potem ciężkie życie - ocenia Guzowska.

Widzę komentarze kobiet: "O, paniusia sobie po 5 latach przypomniała" - komentuje Kozierowska. Wiem, jak się czuje molestowana kobieta. Słyszy, że to pewnie jej wina.

Wieloletnia szefowa Radia TOK FM, Ewa Wanat, komentuje to bardzo ostro. Przyznaje, że nie dziwi się ofiarom, które nie chcą jeszcze ujawniać swojej tożsamości. Zdradza też, że gwiazdy polskiego dziennikarstwa to w dużej mierze "osoby zapite, zaćpane, narcystyczne, z rozwalonym życiem osobistym".

Najtrudniejsze jest wystawienie się na publiczny osąd i mechanizm przerzucania winy na ofiarę - mówi we Wprost. Kiedy media piszą o molestujących księżach, wierzymy anonimowym źródłom. Wobec kolegi zachowujemy się inaczej. Przeraził mnie zwłaszcza brak reakcji najważniejszych mediów po pierwszym artykule. Prawdziwe milczenie owiec. Chyba tylko Jacek Żakowski miał odwagę powiedzieć: koledzy, mamy problem. To, że wszyscy wiedzieli, o kogo chodzi, oznacza, że sprawa była w pewnych kręgach znana. Tym bardziej byłam pewna, że ktoś się tym zajmie, a tu cisza. Problem, który opisaliście, nie jest tylko problemem Kamila Durczoka. Sprawa jest znacznie szersza, dotyczy całego środowiska. Dzisiejsi szefowie redakcji wywodzą się z pokolenia, które wkroczyło do mediów na początku lat 90. Mieliśmy poczucie, że jesteśmy pionierami, robimy rewolucję. Do tego doszedł ogromny szacunek społeczny i poczucie wielkiej siły. Liczyli się z nami najważniejsi ludzie w kraju. Wielu poczuło się Bogami i tak już zostało.

Popatrzmy obiektywnie na polskich dziennikarzy - większość z nas to straumatyzowani neurotycy, którzy żyją w poczuciu nieustannego strachu. To jest paradoks, że ludziom opowiadają i tłumaczą świat osoby głęboko znerwicowane, nieraz zapite, zaćpane, niemogące spać po nocach, narcystyczne, niejednokrotnie w rozwalonym życiem osobistym. Tacy jesteśmy. Molestował ktoś, kto wydawał się nietykalny. W telewizji zespół jest budowany wokół gwiazdy, wszyscy grają na gwiazdę, wszyscy gwiazdę podziwiają, dla gwiazdy tam przyszli, ta gwiazda jest ich niekwestionowanym liderem, niezależnie od wszystkiego jest punktem odniesienia. W pewnym sensie wszyscy szli do Faktów, żeby być jak Kamil Durczok.

Miejmy nadzieję, że dzięki tej aferze jak najmniej osób będzie brać z niego przykład.

Przypomnijmy ostatni wywiad Durczoka, udzielony TOK FM:

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(465)
WYRÓŻNIONE
solve
10 lat temu
Nie zamiećcie tego pod dywan, proszę!
gość
10 lat temu
Durczok jestes winny i wydało sie wkoncu!!!
Gość
10 lat temu
Większość ma coś na sumieniu i milczą.
ola
10 lat temu
rurku ? powiedz mi kto za to odpowiada ?
Gość
10 lat temu
jeżeli to zrobil to powinien poniesc kare...
NAJNOWSZE KOMENTARZE (465)
Atka
10 lat temu
Jak dla mnie (a jestem kobieta) - gdzie do cholery są te wszystkie pokrzywdzone? Gdybym faktycznie czuła się molestowana to zgłaszam to na policje!
gość
10 lat temu
Popieram cwaniaczek, skończyło się.
gość
10 lat temu
dobrze powiedziane, ale czemu płaci się z= czytaczowi informacji tak duże pieniącde, że czuje się za ich spraw bogiem, i jest jeszcze rycerz boga = hołek.
gość
10 lat temu
no Paulina Mlynarska to widadomo- tylko ktos pierdnie glosniej juz ona: Ja tez ! ja tez ! kto to w ogole jest? Jej felietony sa zenujace I traktuja tylko I wylacznie o jej osobistych przygodach ,ktore maja byc fenomenalne I oh ! jakze inne niz calej gawiedzi . Bije od niej jakas chora rzadza blysku I uwagi ,ktorej widac zdecydowanie zabraklo jej w zyciu rodzinnym/osobistym . Zal d**e sciska - mowiac slowami pani Paulny Mlynarskiej lapiacej sie karzedj brzytwy I kazdego ..faceta ...
Gośćess
10 lat temu
Zboczeniec i tyle do wiezienia
gość
10 lat temu
tylko kundle tak sie zachowuja.
gość
10 lat temu
TEJ PANI CHYBA TO ODPOWIADAŁO
Karol
10 lat temu
Moja córka pracuje w mediach,mobing jest na porządku dziennym.Młodzi,wyksztalceni ludzie,pracują na umowach o dzieło.Czasami na pieniądze czekają 2-3 mi-ce.Żyć trzeba,płacić rachunki,kredyty.My starsi emeryci,dorabiamy żeby pomóc utrzymać się dzieciom.Na dzień dobry słyszy się ,nieudaczniku,tępoto intelektualna.Nie nadajesz się.To co piszą o tym dziennikarzu,to norma we wszystkich redakcjach i telewizji.Depresje ,nieułożenie sobie życia osob.,nie mowy o macierzyństwie.Bo nie ma ubezpieczenia i td. i itp.STRASZNIE
Gość
10 lat temu
Wszyscy którzy milczą mają też coś na sumieniu, proste
Gość
10 lat temu
Bali się mowić bo on najlepiej wie co oni robią😜
gość
10 lat temu
Od bohatera do zera... Los się odwrócił
gość
10 lat temu
Lewacki TVN wiecznie pilnujący księży i zakonnice tylko kolesia chama nie dopilnowali.
gość
10 lat temu
Brawo dla Pani Ewy Wanat szczerą prawdę powiedziała!
gość
10 lat temu
Ta cała stacja TVN to jeden wielki syf
...
Następna strona