Ryszard Kalisz i aspirująca prawniczka Dominika Lis poznali się w lutym 2013 roku na balu krakowskiej adwokatury. Podobno od razu między nimi zaiskrzyło, jednak polityk akurat spodziewał się dziecka ze swoją poprzednia dziewczyną, więc pora była trochę nieodpowiednia. Szybko jednak okazało się, że on i matka Ignasia, Inga Pietrasińska, nie dogadują się za dobrze. Może dlatego, że po ocieplającym wywiadzie w Vivie entuzjazm rodzicielski Kalisza trochę osłabł. W końcu odświeżył znajomość z Dominiką i zaczął zajmować się jej synem z poprzedniego związku.
To jeszcze bardziej przekonało Pietrasińską, że polityk nie nadaje się na ojca. Zwłaszcza odkąd wyszło na jaw, że w międzyczasie zdążył zapłodnić swoją nową dziewczynę. Dała mu to do zrozumienia, wyrzucając jego rzeczy na ulicę: Była kochanka Kalisza WYRZUCIŁA JEGO RZECZY NA ULICĘ!
Dominika liczy ponoć, że Kalisz ułatwi jej karierę w Warszawie. Lis próbuje się tu zaczepić, odkąd przyjechała ze swojej rodzinnej Muszyny. Na razie wzięli ślub, już drugi w życiu polityka. Z pierwszą żoną, Anną Żur, Kalisz rozwiódł się w 2009 roku. Ślub z Dominiką Lis odbył się w sobotę w urzędzie stanu cywilnego na warszawskich Bielanach. Zjawiła się rodzina i najbliżsi znajomi pana młodego, m.in Aleksander Kwaśniewski, niestety bez małżonki.
Jak donosi Fakt, po oficjalnego części, w restauracji Kuźnia Smaków, mieszczącej się w tym samym budynku, odbyło się kameralne przyjęcie.