Sara Boruc nie mogła być gorsza od pozostałych szafiarek. Ona też chwali się, że poleciała na Tydzień Mody. Podczas, gdy ciocia Maffashion i niewygadana "Charlize Mystery" bawiły się w Nowym Jorku, żona bogatego piłkarza imprezowała w Paryżu. Razem z siostrą wybrały się na zakupy i pokazy mody. Sara siedziała na widowni w trakcie prezentacji najnowszej kolekcji Balanciagi, Givenchy i Stelli McCartney.
Sara odwiedziła też ulubione butiki, gdzie między innymi kupiła kurtkę od Saint Laurent za ponad 9 tysięcy złotych. Pod zdjęciem nowego ciucha napisała: Miłość od pierwszego wejrzenia.
To tak jak do Artura?
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów.Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.