Andrzej Chyra nigdy nie robił tajemnicy z tego, że lubi wypić, zabawić się w klubie, a nawet oddać mocz na ulicy. Przez uzależnienie od alkoholu rozpadł się jego związek z Magdaleną Cielecką, która trochę inaczej definiuje dobrą zabawę.
Ostatnio jeden z producentów wódki postanowił wykorzystać wizerunek aktora w reklamie. Doszedł ponoć do wniosku, że mało kto równie silnie jak Chyra, kojarzy się z alkoholem.
Andrzej najpierw zareagował na ofertę śmiechem, lecz po czasie zaczął ją poważnie rozważać. On naprawdę ma w nosie swój wizerunek imprezowicza i to, co o nim mówią inni - wyjaśnia w Fakcie znajomy aktora.
Rzeczywiście, to już dało się zauważyć, gdy sikał obok strażniczki miejskiej. Zobacz: CHYRA SIKA obok... strażniczki miejskiej! (ZDJĘCIA)
Przypomnijmy kultowe zdjęcia Andrzeja, które możnaby wykorzystać w reklamach alkoholi:Alkohole, które wyglądają jak Andrzej Chyra (ZDJĘCIA)