Mikołaj Krawczyk i Agnieszka Włodarczyk długo walczyli o swoją publiczną miłość. Mimo że, jak ujawnili w wywiadzie, połączyła ich "kulista energia", początki nie były łatwe. Branża jednomyślnie opowiedziała się po stronie Anety Zając porzuconej z dwójką małych dzieci. Włodarczyk i Krawczyk musieli pożegnać się z serialem Pierwsza miłość, a inne propozycje jakoś nie napływały. Próba reaktywacji kariery Włodarczyk poprzez jej udział w show Twoja twarz brzmi znajomo, też nie do końca się udała. Ale przynajmniej aktorkę stać było na kupno domu. Z Mikołajem myśleli, że rozpoczną w nim nowe życie, w otoczeniu psów i kotów.
Niestety, jak donoszą tabloidy, miłość już się wypaliła. Agnieszka ponoć wyprosiła Mikołaja z domu, który pomagał jej urządzać. Przestali także komentować wzajemnie swoje wpisy na Facebooku. Wygląda na to, że to koniec. Co ciekawe, wedug słów znajomej, Mikołaj już stara się o... powrót do porzuconej rodziny.
Szczegółów nie znam, ale jest coś na rzeczy - potwierdza znajoma pary w rozmowie z tygodnikiem Twoje Imperium. Dotarły do mnie głosy, jakoby Mikołaj pokajał się przed Anetą i chciał do niej wrócić.
Myślicie, że uda mu się teraz wszystko odkręcić? Matka jego dzieci wyznała niedawno w programie Wojewódzkiego, że ich relacje się poprawiły...
Aneta, gdybyś miała kiedyś wątpliwości, czy mu wybaczyć, przeczytaj jeszcze raz ten wywiad:
