Agnieszka Włodarczyk i Mikołaj Krawczyk po ujawnieniu swojego romansu odeszli z serialu Pierwsza miłość. Mimo że od odejścia "ciała astralnego" z Pierwszej Miłości minęły już 3 lata, Włodarczyk ciągle szuka pracy. Niestety, propozycje jakoś się nie posypały.
Podobno właśnie kłopoty zawodowe przyczyniły się do klęski jej związku z Mikołajem.
Mikołaj kochał ją szaleńczo - ujawnia znajomy pary w tygodniku Na żywo. Nalegał, by zalegalizowali związek, pragnął mieć z nią dzieci. Ona nie chciała o tym słyszeć. Coraz bardziej przygnębiał ją brak pracy. Wróciły problemy z zasypianiem. Kładła się spać o 3 w nocy, wstawała ok. 15.
Drażniło ją wszystko. Była sfrustrowana, że całe odium za związek z Mikołajem spadło na nią. Jeszcze bardziej zdenerwował ją fakt, że Aneta nagle stała się ulubienicą mediów. Wygrała "Taniec z gwiazdami", pozowała w "Playboyu". I coraz częściej spotykała się z Mikołajem. Choć rozmawiali głównie o dzieciach, Agnieszka była zazdrosna o te spotkania.
Rzeczywiście, Zając w programie Kuby Wojewódzkiego potwierdziła, że ostatnio dobrze dogaduje się z Mikołajem. Najwidoczniej znacznie lepiej, niż Włodarczyk.
Zobacz: "Aneta wciąż kocha Mikołaja"...