Dotarła do nas właśnie smutna wiadomość o nagłej i niespodziewanej śmierci Roberta Leszczyńskiego. Dziennikarz i krytyk muzyczny, znany telewidzom jako juror Idola chorował na cukrzycę. Według naszego informatora to najprawdopodobniej ona doprowadziła do przedwczesnego zgonu.
Robert Leszczyński został znaleziony dzisiaj w swoim mieszkaniu. Pierwsze oficjalne doniesienia o jego śmierci pojawiły się pół godziny temu.
Informację potwierdza także krytyk teatralny Maciej Nowak. W wywiadzie dla TVN24 przyznał, że prawdopodobną przyczyną śmierci Leszczyńskiego był atak cukrzycowy:
Miał nierozpoznaną cukrzycę - powiedział i podkreślił, że informację przekazała mu rodzina zmarłego.
Niecały miesiąc temu Leszczyński obchodził dopiero 48. urodziny... Rodzina dziennikarza nie wydała jeszcze oficjalnego oświadczenia.