Trwa ładowanie...
Przejdź na

Witkowski o śmierci Leszczyńskiego: "Ryczałem przez całą noc"

361
Podziel się:

"Strasznie mi smutno, Robi. Wiem, że nigdy nie dbałeś o zdrowie, chlałeś, ćpałeś i mówiłeś, że chcesz umrzeć młodo."

Witkowski o śmierci Leszczyńskiego: "Ryczałem przez całą noc"

Wczoraj po południu media obiegła informacja o śmierci 48-letniego Roberta Leszczyńskiego, dziennikarza i krytyka muzycznego, który zdobył popularność w jury programu Idol. W oficjalnym oświadczeniu podano, że przyczyną śmierci dziennikarza była niezdiagnozowana cukrzyca.

Nagła śmierć Leszczyńskiego poruszyła Michała Witkowskiego, który poświęcił Leszczyńskiemu długi wpis na swoim blogu. Wspomina, że Robert był jego przyjacielem i niestety nie dbał o zdrowie, zbyt dużo pił i brał narkotyki.

Robert Leszczyński nie żyje. Dzwoniłem do niego niedawno, bo gdzieś gdzieś mi zniknął z życia, a ja nie lubię, kiedy tacy ludzie znikają. Przecież przez dwa lata byliśmy sąsiadami, niemal "w szlafroku" schodziłem do niego. Na youtube party, na snucie planów... Opisałem go z całą sympatią w "Margot". Lubił otaczać się znanymi ciotkami, Nowakiem, mną, Jacykowem, nie było w Tobie cienia homofobii. Byłeś chyba jedynym znanym mi heterykiem, który trochę żałował, że nie jest gejem - pisze Witkowski.

Zapraszałeś mnie na sushi po czym zamawiałeś i zjadałeś "zestaw dla trojga". Ale wiem, że byłeś niespełniony. Po "Idolu" inni wkręcili się na stałe do telewizji, a Ty właściwie prowadziłeś już tylko dżoby i syciłeś się podziwem panienek z prowincji. Nie zakręciłeś się - jak Wojewódzki - wciąż snułeś jakieś plany, chciałeś wydać powieść, chciałeś zaistnieć w polityce. Powieść miała być o Twoim pokoleniu, o rockendrollu i nie była dobra. W polityce też nie wyszło. Piłeś.

Nie raz odprowadzałem Cię z taksówki do domu, a właściwie wynosiłem Twoje zwłoki do eleganckiego apartamentu z dyżurką i wielkim akwarium. Ale czy pijany, czy trzeźwy zawsze byłeś tym uśmiechniętym, serdecznym "chłopakiem z Olecka na Mazurach". To Ty jako pierwszy uczyłeś mnie pozowania na ściankach ("pamiętaj, od lewej przez środeczek do prawej"), tlenienia włosów i trzymania pałeczek do sushi. Nie wiem, co powiedziałbym nad Twoim grobem. Na pewno interesowałoby Cię, czy o Twojej śmierci jest dużo na portalach. Jest.

Strasznie mi smutno, Robi. Wiem, że nigdy nie dbałeś o zdrowie, chlałeś, ćpałeś i mówiłeś, że chcesz umrzeć młodo, wiem, że gdybyś wraz ze mną mógł oglądać "recepcję" Twojej śmierci na portalach, to byś stroił sobie żarty, wymyślałbyś dla mnie odjechaną stylówę na Twój pogrzeb... A najbardziej śmiałbyś się z tej "niezdiagnozowanej cukrzycy" i pytałbyś, od kiedy to się tak nazywa...

Ale mi jest smutno. Ryczałem całą noc. Pierwszy raz zobaczyłem w mediach czarno-białe zdjęcie kogoś, kto przynajmniej w pewnym okresie był bez dwóch zdań moim przyjacielem. (...) Pa, Robert, wszyscy Cię kochaliśmy.PS. Czy wiesz, że już w sieci pojawiły się zdjęcia woreczka z białym proszkiem i podpisem "niezdiagnozowana cukrzyca"? Podobałoby Ci się to, podesłałbyś mi na privie, na fejsie z ikonką “wywalony język".

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(361)
WYRÓŻNIONE
Gość
10 lat temu
Też nie mogę w to uwierzyć:( taki młody świetny gość! Rip
gość
10 lat temu
wyrazy wspolczucia dla rodziny p. Roberta. RIP.
igłaaa
10 lat temu
Myślę, że ze względu na rodzinę, a w szczególności córkę Roberta, mogłeś sobie darować te wywody.
gość
10 lat temu
Ale gdyby mógł cofnąć czas ,poszedłby do lekarza
gość
10 lat temu
Witkowski jest wariatem, ale spoko gościem.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (361)
gość
10 lat temu
Taki mlody,taki dobry,posluchajcie kawalka Kazika i Nosowskiej "Zoil" - to nim :"Kurd**el nadęty M******a przeklęty Z rybą w nazwisku Bliźniemu po pysku Z pretensjami do tronu Tronu po Napoleonu Ostatni z miotu Bez krzty polotu " - o panu Leszczyńskim...
ray bans onli...
10 lat temu
ray ban sunglasses cheap ray bans online
aga
10 lat temu
bardzo mi żal, ze odszedł od Nas na zawsze. Mądry facet
gość
10 lat temu
pamiętam, jak raz w warszawskim tramwaju wsiadał na centralnym. Uwielbiałam go z Idola. Miało się wrażenie, że fajny gostek i w sumie nie podeszłam do Niego, bo tak normalnie wsiadł, zwykły człowiek a cieszyłam potem, że chociaż zobaczyłam go z 3 m. RIP. Szkoda, że nie chciałeś pomocy. Fajnie to Witkowski napisał, miłe w sumie.
nina
10 lat temu
fajnie napisał szczerze z wilka sympatia miał prawo byli przyjaciółmi, nie przepadam z a witkowskim ale wpis dobrze się czyta w przeciwieństwie do jego wulgarnych grafomanii
Gość
10 lat temu
Nie chcialabym miec przyjaciela jak Witkowski.Ktory opowiada o moich slabosciach.Witkowski to byl pseldo przyjaciel, bo przyjacielem nie mozna go nazwac.
gość
10 lat temu
miał odwagę powiedzieć, że wiele osób z celebrytów chla , ćpa a o dzieciach winni myśleć za życia, czemu teraz JA mam ubolewać.
gość
10 lat temu
witkowski koszmare nie wypowiadaj się na temat inteligentnych ludzi po tobie niky nie zapłacze
gość
10 lat temu
Po po co to piszesz ś****o? Żeby zaistnieć na śmierci tego człowieka? Obrzydliwy p***ł
Gośćiu
10 lat temu
Szkoda chłopaczyny
gość
10 lat temu
oszczędziłby sobie tych zwierzęń ze względu na jego dzieci, kóreoga to przeczytac.....
Gość
10 lat temu
Ładny mi przyjaciel i sąsiad, nie dobrze się robi po przeczytaniu tego bełkotu. Nie mówie, żeby siedzieć na wzajem u siebie non stop, ale skoro byli sąsiadami i przyjaciółmi to chociaż raz dziennie jakiś kontakt powinien być. Myślę jednak, że to już norma po śmierci znanej osoby. Wszyscy cię kochaliśmy, byliśmy przyjaciółmi, będzie nam ciebie brakowało itp. Żenujące, za wszelką cenę trzeba coś powiedzieć, koniecznie, nie ważne co, ale muszą mnie zauważyć!!!!
Gość
10 lat temu
Witkowski lansuje się na śmierci swojego kolegi. Nikogo nie obchodzi czy i kiedy wynosił go z taxi
Gość
10 lat temu
Zal
...
Następna strona