Kryzys w życiu Britney Spears pogłębia się, a piosenkarka traci propozycje pracy. Niedawno pisaliśmy, że zaproponowano jej rolę w filmie Memoirs of a Medicated Child. Miała grać dziewczynę pacjenta z zakładu psychiatrycznego. Producenci filmu mieli nadzieję, że osobiste przeżycia Britney pomogą jej w odgrywaniu roli. Teraz jednak uznali, że doświadczenia wokalistki są zbyt drastyczne. Po załamaniu nerwowym Spears wycofali swoją ofertę. Znajomy piosenkarki podaje:
Propozycja dotyczyła roli w filmie i wynagrodzenia w wysokości 3 milionów dolarów. Negocjacje zbliżały się do końca, zdjęcia miały się zacząć na wiosnę. Prawie wszystko zostało uzgodnione, a mimo to twórcy filmu postanowili odrzucić Britney.
W obecnej sytuacji zatrudnianie Britney to kontrowersyjny pomysł. Decyzja producentów jest zrozumiała i była łatwa do przewidzenia. Najciekawsza jest, jak zwykle, reakcja piosenkarki. Wygląda na to, że Britney nie potrafiła sobie poradzić z kolejną porażką. Zamiast dzielnie znieść upokorzenie stwierdziła, że sprawy nie było. Podobno zapewniła swoich znajomych, że nigdy nie chciała grać w Memoirs of a Medicated Child:
Britney powiedziała, że nie ma nic wspólnego z ekipą filmu. Nigdy o nich nawet nie słyszała i na pewno jej nic nie proponowali. Ona cały czas dostaje różne oferty, ale ich nie przyjmuje. Na razie nie chce się tym zajmować. Poza tym teraz dosłownie wszyscy próbują zarobić używając jej wizerunku i nazwiska, chcą wykorzystywać jej popularność. Cała ta historia jest fałszywa.