Pierwsza edycja programu Po prostu tańcz cieszyła się sporym zainteresowaniem. Miło było obserwować w telewizji młodych, nie pobrudzonych jeszcze showbiznesem tancerzy. Tym bardziej, że kontrastowali ze sztuczną i na siłę, w wyuczony, "telewizyjny" sposób emocjonującą się Kingą Rusin.
Różnica między nowym i starym była tak duża, że zaczęto nawet spekulować, że drugą edycję programu poprowadzi Ania Bosak. Niestety - Rusin ma zbyt silną pozycję w TVN-ie i nie zamierza ustępować nikomu miejsca. TVN potwierdził, że to ona poprowadzi You Can Dance 2. Cóż, zabawnie będzie znowu obserwować kobietę noszącą z uśmiechem futro z kilkudziesięcu obdartych ze skór norek, płaczącą teatralnie nad losem ulubionej tancerki. Taki poziom sztuczności można obejrzeć tylko w ogólnopolskiej telewizji, tylko w najlepszym czasie antenowym. Kochamy to.
Wczoraj zaczęły się castingi do drugiej edycji programu. W Bytomiu, Krakowie, Gdańsku i Warszawie młodzi tancerze stawiają swoje pierwsze kroki w telewizyjnej karierze. Producenci wprowadzili pewne zmiany - bilety na obóz taneczny otrzyma tylko 36 osób, a nie 50 jak w pierwszej edycji. Nie będzie też treningów w Paryżu. Zmagania tancerzy i Kingi Rusin będzie można oglądać już w marcu.