Paris Hilton jest światową królową chałtur. Dziedziczka, o której od kilku lat pisze się mniej niż o jej byłej przyjaciółce Kim Kardashian, wciąż podróżuje i pojawia się na niezliczonych imprezach i otwarciach butików. Za pokazanie się na premierze i pozowanie do zdjęć dostaje ogromne sumy - nawet do 750 tysięcy dolarów. Przy okazji promuje się, zakładając jak najodważniejsze kreacje. Tak było w przypadku chałtury na otwarciu butiku Charbel Zoe w Los Angeles.
Hilton pojawiła się w długiej, prześwitującej sukni, pod którą widać było jej biust oraz nagie pośladki.
Tęskniliście?
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów.Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.