Dzisiaj o 14:00 na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach odbędzie się pogrzeb Roberta Leszczyńskiego. Leszczyński, zwłaszcza odkąd został działaczem Ruchu Palikota, deklarował się jako osoba niewierząca. O tym, że nie chciał mieć nic wspólnego z Kościołem, świadczy akt publicznej apostazji, który przeprowadził w 2011 roku. Jak przypomina Fakt, dziennikarz złożył odpowiednie dokumenty na ręce proboszcza parafii rzymskokatolickiej Marii Panny Matki Kościoła w Warszawie.
Konsekwencją mojego wyboru jest np. to, że mój pogrzeb nie będzie mógł być katolicki, na czym mi, jako osobie niewierzącej, nie zależy - skomentował wtedy.
Nie wiadomo, jak parafia odniosła się do wniosku Leszczyńskiego i czy akt apostazji został sfinalizowany. Rodzina jednak i tak postanowiła uszanować wolę zmarłego 9 dni temu dziennikarza i pochować go bez obecności księdza.
Zobacz też: Leszczyński cierpiał na depresję?
