Marta Kaczyńska, córka Lecha i Marii Kaczyńskich, którzy zginęli 5 lat temu w katastrofie pod Smoleńskiem, odwiedziła wczoraj grób swoich rodziców. Pochowani zostali w krypie na Wawelu, co w 2010 roku wywołało ogromne kontrowersje. Kuba Wojewódzki i Michał Figurski, wtedy jeszcze nie podzieleni "żartem" o gwałceniu Ukrainek, stworzyli wtedy wzbudzający nie mniejsze kontrowesje utwór. Zobacz: Wojewódzki o Kaczyńskim: "PO TRUPACH DO CELU!"
Marta, w towarzystwie córek, Ewy i Martyny, złożyła kwiaty i pomodliła się w katedrze. Przed wejściem do świątyni czekał kandydat Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta, Andrzej Duda oraz szefowa jego sztabu wyborczego, Beata Szydło. Chciał przywitać się z Kaczyńską i uścisnąć jej dłoń, ta jednak zupełnie go zignorowała. Dudzie nie udało się więc sfotografować z córką prezydenta Kaczyńskiego, którego spuścizny spadkobiercą się tytułuje.
Kaczyńska pojawiła się na Wawelu w towarzystwie ochroniarza. Tradycyjnie już próżno było szukać u jej boku męża, Marcina Dubienieckiego.