W drugim ćwierćfinale Celebrity Splash na poznańskich Termach Maltańskich spotkali się Andrzej Supron, Andrzej Szczęsny, Julia Wróblewska, Przemysław Cypryański, Misheel Jargalsaikhan oraz Tomasz Puzon. Tradycyjnie nie zabrakło emocji i wzruszeń, zapewnianych przede wszystkim przez Danutę Stenkę.
Aktorka zachwyciła się skokami dwóch Andrzejów: Szczęsnego i Suprona. Pierwszy z nich, narciarz paraolimpijczyk, wzruszył ją tak bardzo, że poprosiła o "odcięcie dopływu wody do oczu", zaś przy występie zapaśnika wspominała swoje zmagania z depresją. Moja córka powiedziała mi, że jestem jej największym powodem do dumy i to wystrzeliło mnie do góry. Przed chwilą usłyszeliśmy, jak syn Andrzeja mówi o nim, że jest dla niego wzorem do naśladowania - mówiła przejęta.
Malownicze i dość niezrozumiałe komentarze czynił również znany z obrazowych porównań Tomasz Zimoch. Rozpływał się nad skokiem Misheel, a na koniec dodał: Jesteś baśnią! Niech pamiętają politycy, że można mówić, patrząc na ciebie. Cokolwiek ma to znaczyć.
Po zsumowaniu głosów widzów i jurorów do półfinału dostali się Szczęsny i Jargalsaikhan, pozostała czwórka musiała wykonać skok dogrywkowy. Zwycięsko wyszli z niego Supron oraz Julka Wróblewska.
Przypomnijmy, że w półfinale zmierzą się m.in. z Adamem Kraśko, który nie jest niestety faworytem Otylii Jędrzejczak. Zobacz: Otylia nie lubi Kraśki? "Liczyłam, że pokażesz jaja, a POKAZAŁEŚ JAJECZKA!"