Agnieszka Kaczorowska swój udział w Tańcu z gwiazdami traktuje bardzo poważnie. Momentami chyba znacznie poważniej, niż jej partnerzy. W piątkowym odcinku, którego tematem przewodnim były tańce ludowe, wraz z Krzysztofem Wieszczkiem zaprezentowali się w cha-chy. Niestety, poradzili sobie raczej średnio i zajęli ostatnie miejsce w głosowaniu jurorów, a przed odpadnięciem uratowały ich SMS-y od widzów.
W tańcu Agnieszka postawiła na kolejny skąpy kostium i zawzięte kręcenie pupą, które bez wątpienia pomaga przejść parze do kolejnych odcinków. Najwyraźniej to nie może się znudzić.
Zresztą, my chyba też wolimy, kiedy Kaczorowska tańczy, zamiast się odzywać. Zobacz: Kaczorowska: "Nie zgadzam się na adopcję dzieci przez pary homoseksualne!"