Serial Przyjaciółki jest jednym z większych sukcesów Polsatu na przestrzeni ostatnich lat. Pewnym cieniem na produkcji położył się "incydent" z udziałem odtwórczyni jednej z głównych ról, Joanną L. Aktorka spowodowała swoim białym porsche kolizję po pijaku w centrum Warszawy. W poniedziałek o godz. 9 miała 1,2 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Twierdziła, że dzień wcześniej "piła wino do kolacji"... Producenci Przyjaciółek, przestraszeni negatywnym wizerunkiem Joanny, zostawili sobie możliwość wyeliminowania jej z serialu. Zobacz: UŚMIERCĄ JOANNĘ L. za wypadek po pijaku?! Zastąpi ją Żmuda-Trzebiatowska!
Tymczasem praca na planie kolejnych odcinków trwa. Małgorzata Socha, która wciela się w Ingę Gruszewską, nagrywała sceny z Filipem Bobkiem... przy śmietniku. Na widok Ingi serialowemu Szymonowi aż rozpadł się worek z odpadkami.
Przypomnijmy, iż Małgosia wyraziła swoje poparcie dla obecności Liszowskiej w Przyjaciółkach: Socha też broni Liszowskiej: "NIE WYOBRAŻAM SOBIE, żeby mogło jej nie być w serialu!"