Weronika Książkiewicz jest mamą 5-letniego syna Borysa z nieudanego związku z "nauczycielem seksu" Krzysztofem Latkiem. Rozstanie i walka o opiekę nad synem kosztowały ją wiele nerwów. Od tamtej pory chyba się trochę zniechęciła do związków.
Na szczęście wszystko skończyło się dobrze. Latek, odkąd znalazł sobie nową partnerkę, która urodziła mu dziecko, stracił entuzjazm do składania kolejnych pozwów przeciwko Książkiewicz. Weronika, która przez pewien czas uczestniczyła w dwóch równoległych sprawach sądowych, złapała trochę oddechu. Mimo to jakoś nie spieszy jej się do nowego związku. Widocznie bolesne doświadczenia pozostawiły trwały ślad.
Szkoda, bo, jak sama niedawno wyznała, marzy o drugim dziecku. Na razie jednak spełnia się jako mama chrzestna córeczki swojej przyjaciółki.
Niedawno na Instagramie pochwaliła się zdjęciem z malutką chrześnicą: Mądra, piękna i kochana. Przedstawiam Wam moją Sofie - napisała dumna matka chrzestna.
Sofie to moja chrześnica. Obdarowała mnie nią najlepsza przyjaciółka - wyznała aktorka w rozmowie z Twoim Imperium. Miałabym ochotę urodzić taką piękną księżniczkę, ale na razie musi mi wystarczyć syn i rola matki chrzestnej.
Przypomnijmy, że jedno ze zdjęć Weroniki z Borysem wywołało sporo kontrowersji. Zobacz: Książkiewicz przytula 4-letniego syna (FOTO)