Wygląda na to, że trwający właśnie wiosenny sezon w Telewizji Polskiej dla wielu pracujących tam dziennikarzy będzie ostatnim. Jak donoszą Wirtualne Media, pracę w TVP ma stracić prawie 80 osób, w tym "znani dziennikarze i prezenterzy".
O zwolnieniach w TVP mówiono już przed Wielkanocą, ale nikt nie znał jeszcze dokładnej liczby zredukowanych etatów. Ostatecznie postanowiono zwolnić 78 osób, chociaż mówiono nawet 128. O utracie pracy zadecydowały wyniki specjalnego testu, któremu poddano pracujących w TVP dziennikarzy. Mieli m.in. napisać scenariusz programu informacyjnego. Nie wszyscy pozytywnie przeszli tę próbę i TVP zadecydowała o rozwiązaniu kontraktów. Wszyscy współpracują z firmą LeasingTeam.
LeasingTeam jako pracodawca potrzebuje specjalistów umiejących się dostosować do dynamicznie zmieniających się potrzeb rynku mediów. Szczególny nacisk kładziemy na chęć ciągłego rozwoju wśród naszych pracowników. Jesteśmy na etapie, gdy media tradycyjne i media nowoczesne się przenikają. Oczekujemy od naszych pracowników zrozumienia tego procesu. (...) - komentuje Andżelika Majewska z zarządu LeasingTeam.
Okazuje się, że pracę stracą "znani dziennikarze i prezenterzy TVP". Najbardziej prawdopodobne jest, że w tym gronie znaleźli się m.in.: korespondent wojenny Piotr Górecki, Edyta Lewandowska z TVP Info, Mirosław Cichy i Jarosław Kuś z Panoramy, wydawca Wiadomości Edyta Suchacka i Ewa Strzelec (Wiadomości, TVP Info).
Wygląda na to, że Anna Popek i Monika Zamachowska na razie nie muszą martwić się o swoje stanowiska.