Rozstanie Iriny Shayk i Cristiano Ronaldo było najgłośniejszym końcem związku ostatnich miesięcy. Kiedy supermodelka zorientowała się, że piłkarz romansuje na boku z Lucią Villalon, dziennikarką sportową, natychmiast go rzuciła. O swoich problemach opowiadała na łamach kolejnych czasopism.
Dzięki tej "terapii" w kolorowej prasie szybko się pozbierała i zaczęła przyciągać nowych mężczyzn. Tym razem jednak stara się unikać zainteresowania tabloidów.
Okazuje się, że celebrytka ma romans, którego nie uda się raczej utrzymać długo w tajemnicy. Ostatnio widziano ja na Broadwayu w towarzystwie... Bradleya Coopera. Para wybrała się na musical Finding Neverland, w którym gra Matthew Morrison znany z roli nauczyciela w serialu Glee.
Źródło amerykańskiego Page Six twierdzi, że para zna się od pewnego czasu dzięki wspólnym znajomym. Podobno chodzą ze sobą od tygodnia.
Cooper niedawno rozstał się z modelką Suki Waterhouse, ale widziano go z nią podczas festiwalu Coachella. Pojawiły się wtedy plotki, że wrócili do siebie. Rzecznik Shayk odmówił komentarza na temat romansu. Odmowa komentarza jest w takich wypadkach najczęściej potwierdzeniem plotek.