Helena Christensen była supermodelką w latach 90-tych i nadal kontynuuje karierę, pomimo że skończyła już 46 lat. Duńska piękność nie zwalnia tempa i nadal pozuje w rozbieranych sesjach. Christensen przyznaje, że dba o ciało, ale twierdzi, że nigdy nie poddała się żadnej operacji plastycznej. W najnowszym wywiadzie dla Madame Figaro przyznała, że "piękne ciało dostała od losu".
Nigdy nie stosowałam diety. Jem co chcę - powiedziała. Oczywiście odżywiam się zdrowo, ale nigdy nie liczyłam kalorii. Lubię dobre jedzenie. Mam bardzo dobry metabolizm i drobną budowę ciała. Sport zaczęłam uprawiać dopiero po 30-tce.
Wiele dziewczyn nie rozumie, że nawet głodząc się nie będą miały ciał jak modelki. Trzeba mieć odpowiednią budowę ciała. Lepiej zaakceptować to, co się ma - dodała modelka.
Zobaczcie zdjęcia 46-letniej Christensen: