Trwa ładowanie...
Przejdź na
aktualizacja

Durczok pozywa dziennikarzy "Wprost"! "TO PRÓBA ZEMSTY"

176
Podziel się:

Kamil chce kolejnych milionów? "To element czysto wizerunkowej gry, służącej robieniu wokół kolejnych pozwów medialnego szumu".

Durczok pozywa dziennikarzy "Wprost"! "TO PRÓBA ZEMSTY"

Po wybuchu afery z mobbingiem i molestowaniem seksualnym w TVN Kamil Durczok zniknął z mediów i kontaktuje się z nimi jedynie za pośrednictwem prawników lub swojej wyjątkowo zatroskanej żony. Na szczęście, jak twierdzi Marianna Dufek-Durczok, Kamil ma teraz "dużo czasu na odpoczynek" i jeżdżenie ukochanym Harleyem. Zobacz: Żona Durczoka: "Kamil ma dużo czasu na odpoczynek. Motor, motor, motor - to go odpręża"

Tymczasem do warszawskiego sądu wpłynął kolejny pozew, tym razem prywatny, przeciwko byłemu redaktorowi naczelnemu Wprost, Sylwestrowi Latkowskiemu i dwójce dziennikarzy tygodnika, Oldze Wasilewskiej i Marcinowi Dzierżanowskiemu, autorom artykułu Ukryta Prawda. Był to pierwszy tekst, w którym poinformowano o patologii toczącej się za kulisami jednego z najpopularniejszych serwisów informacyjnych. Szef tej redakcji "bardzo znana twarz telewizyjna" miał dopuszczać się poniżania swojej współpracownicy i uparcie, w wulgarny sposób, proponować jej seks. Omenaa Mensah wyznała wkrótce potem, że "jak większość osób wie, o kogo chodzi".

Durczok, chociaż w tekście nie padło żadne nazwisko, uznał ten artykuł za zniesławienie. Latkowskiego i dwójkę dziennikarzy tygodnika pozwał z kontrowersyjnego art. 212 Kodeksu Karnego: Kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną niemającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności.

Reprezentujący dziennikarza mec. Jacek Dubois podkreśla, że przez owo "fałszywe oskarżenie nakręcono całą aferę"...

W naszej ocenie stopień zawinienia dziennikarzy "Wprost" jest tak duży, że postanowiliśmy użyć wszelkich możliwych środków prawnych. Proszę pamiętać, że na podstawie tego fałszywego pomówienia stworzono całą aferę - mówi Dubois w rozmowie z Wirtualnymi Mediami. Afera zaczęła się właśnie od tekstu "Ukryta prawda". Co prawda nie pada w nim żadne nazwisko, ale internauci zaczęli spekulować, o kogo chodzi, a w wydaniu za trzy tygodnie dziennikarze "Wprost" napisali, że chodzi o Kamila Durczoka i przypisali mu takie zachowania. Według naszego stanowiska wymyślono zachowania, które w ogóle nie miały miejsca, po to żeby odnieść medialny sukces.

Czy Omenaa Mensah też zasugerowała się artykułem Wprost?

Prezes spółki, do której należy Wprost twierdzi, że z takimi zarzutami Durczok powinien udać się nie do sądu karnego, ale do sądu cywilnego, a sama sprawa jest próbą zemsty na redakcji tygodnika.

W sprawach o pomówienia właściwy miejscem dochodzenia swoich praw jest sąd cywilny, przed którym można dochodzić swoich praw i uzyskać stosowne zadośćuczynienie, przeprosiny czy odszkodowanie. Także zgodnie z prawem prasowym, każdy może domagać się sprostowania, czego pan Durczok nigdy nie zrobił - podkreśla Michał M. Lisiecki. Trudno odnieść wrażenie inne niż to, że oskarżenie, podobnie jak pozwy składane przez Kamila Durczoka, to element czysto wizerunkowej gry, służącej robieniu wokół kolejnych pozwów medialnego szumu, który rozmywa problem, o którym pisali dziennikarze Wprost. Trudno się oprzeć wrażeniu, że to oskarżenie to próba zemsty na dziennikarzach Wprost.

Przypomnijmy, że to już trzeci pozew Durczoka. Bogaty dziennikarz domaga się już 2 milionów złotych za rzekome naruszenie dobrego imienia właśnie w pierwszej publikacji Wprost oraz 7 milionów (!) za fotoreportaż z mieszkania na Mokotowie, w którym spędzał czas ze swoją znajomą, Elżbietą Wycech. Nie wiadomo na razie, ile milionów zażyczy sobie przy okazji najnowszego pozwu.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(176)
WYRÓŻNIONE
gość
10 lat temu
A kogo ten osobnik jeszcze interesuje? P***y cham, ma to na co sobie przez lata zasluzyl.
gość
10 lat temu
winny a udaje pokrzywdzonego
gość
10 lat temu
Niech Cezary P emerytów pozwie za to że się dalej oszukiwać matodą na garnek nie dali i teraz bidulek i jego pkp bide mają
gość
10 lat temu
Coś z tych zarzutów udowodnili?
gość
10 lat temu
Niech zwycięży prawda. Czy to możliwe?
NAJNOWSZE KOMENTARZE (176)
kiri
9 lat temu
juz od dawna Wprost stl sie zwyklym brukowcem. dlatego tak spadla sprzedalnosc tego nibyczasopisma!!!
gość
10 lat temu
M***y z Wprost -przyjdzie wam zabulic.
gość
10 lat temu
Psychiczny i****a - pokazał to w Faktach. Zero tolerancji dla takich osób. Tego "osobnika" nie można nazwać człowiekiem. Tylko on myślał, że jest Bogiem i nikt go nie ruszy.
gość
10 lat temu
już o nim zapomniałam, a tu znów podgrzane flaki z olejem
Gość
10 lat temu
To nie pozew tylko akt oskarżenia, prywatny. Tu się nie zasądza pieniędzy, tylko skazuje przestępcę.
zara
10 lat temu
PARDON! .... a kto to Durczak? .... bo kim był A Lejzor Bartman vel.Władek B. - nie professor, który obiecał swojakom z Bezcennego Izraela zwrot majątku na skromną sumę 265 miliardów Dolarów - to wiem
gość
10 lat temu
Dubois? żydka se wynajął na prawnika.
gość
10 lat temu
dziwny ten pozew o artykuł bez nazwiska,wręcz g***i. Bo ten następny to co innego. Czy ta laska co tam poszła nie może się po prostu ujawnić skoro takie rzeczy i tak już się zadziały, bo tak na prawdę to teraz nic nie traci.
Jacek
10 lat temu
Za pezpodstawne zarzuty i zawiesznie / zwolnienie powinien zażądać co najmniej trzy letniej pensji.
gość
10 lat temu
Kto to jest ?? ten Kamil Dupczokbo nie jarze
gość
10 lat temu
ma prawo! nic mu nie udowodnili! Gdzie są te dowody?! Niech teraz ich udupi!
gość
10 lat temu
nalezy mu sie odszkodowanie i publiczne przeprosiny
pogodna
10 lat temu
Dlaczego nie mogę oddać głosu? Wyświetla się komunikat, że głos już oddany, a to bzdura!!! To jawna manipulacja opiniami internautów!!!
gość
10 lat temu
On chce pieniędzy a my nie chcemy jego!!!!!!!!!!!!
...
Następna strona