Często dzieje się tak, że poważny wypadek jest dla człowieka bodźcem do wprowadzenia zmian w życiu. Niestety Dodzie niedawny wypadek chyba nie dał do myślenia – Super Express przyłapał bowiem wokalistkę w objęciach tancerza. I nie mówimy tu o niewierności małżeńskiej, a o nieprzestrzeganiu zaleceń lekarza.
Podczas próby przed koncertem w Opolu Doda trenowała z postawnym tancerzem pewną figurę akrobatyczną. Figurę, w której chłopak łapie ja w pasie i kręci nią przed sobą tak, że jej głowa jest to na górze, to na dole. A Doda tak się zarzekała, że jej kręgosłup nie jest w najlepszej formie po wypadku sprzed dwóch miesięcy! Takie akrobacje na pewno nie są częścią przepisanych przez lekarza ćwiczeń.
Dziwne, że skoro jest gotowa do takich akrobacji, odmówiła udziału w czwartej edycji Tańca z gwiazdami (Doda nie zatańczy!)
. Tłumaczyła się przecież właśnie problemami ze zdrowiem...
Z innych informacji o Dodzie: Super Express donosi, że piosenkarka planuje zagrać w... komedii romantycznej! Doda bardzo chciałaby realizować się jako aktorka. To nic pewnego, ale prowadzimy już rozmowy z producentem - powiedział Super Expressowi Maciej Durczak, menedżer artystki. Cóż, chętnie to zobaczymy. Oby tylko zdrowie dopisało.