Marcin Dorociński unika raczej rozgłosu i rzadko pojawia się na imprezach dla celebrytów. W zeszłym roku pojawił się na chwilę w mediach, gdy wyraził swój żal po samobójczej śmierci Sławomira Opali. Były policjant był wzorem postaci Despera, którą zagrał w filmie i serialu Pitbull.
Od premiery Pitbulla minie w tym roku 10 lat. Z tej okazji jego reżyser, Patryk Vega, postanowił powrócić do sprawdzonego tematu. Po bardzo nieudanych próbach zajęcia się momediami (jego Ciacho i Last Minute były jedynymi z najgorszych polskich filmów), ponownie sięga po ciężką historię.
Nowy projekt Vegi owiany jest tajemnicą. Na razie ujawniono tylko tytuł i planowaną datę premiery. Tytuł jednoznacznie wskazuje na kontynuację: Pitbull. Pałacowi vs miastowi. Na ekranach kin ma się pojawić 22 stycznia 2016 roku.
Obsada nowego filmu pozostaje tajemnicą. Nie wiadomo, czy postacie znane z oryginalnego Pitbulla znajdą się w jego kontynuacji. W realizacji z 2005 roku wystąpili m.in. Dorociński, Janusz Gajos, Weronika Rosati, Andrzej Grabowski, Krzysztof Stroiński i Rafał Mohr.
Ze względu na to, że Dorociński zagrał jedną z najbardziej charakterystycznych postaci, wydawać by się mogło, że jego udział jest pewny. Podobnie jak Weroniki Rosati. Co innego mówi jednak jego agentka, która utrzymuje, że dla aktora obecnie najważniejsza jest gra w teatrze oraz na planie serialu Pakt. Wiadomo też, że nie przekazano mu jeszcze scenariusza ani nie wystosowano oficjalnej oferty współpracy.
Myślicie, że jest jeszcze sens wracać do tej historii?
Przypomnijmy, jak wyglądała Weronika w najlepszych chwilach swojej kariery, jeszcze przed nawiązaniem bliskiej przyjaźni ze starszym siwym reżyserem i pewnym "knurem z Hollywood":