_
_
Monika Głodek Janowska, odkąd aresztowanie na Florydzie przekreśliło jej plany ubierania polskich celebrytów w markowe ciuchy po niskich cenach, szuka nowej pracy. Niestety, dawni klienci trochę się do niej zrazili.
Monika może jednak liczyć na pomoc męża. Jak donosi Fakt, Robert Janowski postanowił wkręcić żonę do prowadzonego przez siebie programu Jaka to melodia.
Od jakiegoś czasu zaczął narzekać na to, jak prezentuje się w programie - ujawnia osoba z ekipy. A że zbiegło się to w czasie, w którym jego małżonka usilnie szuka zajęcia, wpadł na pomysł. Najlepiej by było, gdyby do teleturnieju ubierała go właśnie Monika. Robert przekonuje produkcję, by ją zatrudnić, bo ona ma świeże oko, a ponadto zna go jak nikt inny. A to może przełożyć się na jego wygląd na wizji.
Producenci programu zwykle ustępują Robertowi we wszystkim. Jednak tym razem podobno się zawahali. Informator wyjaśnia, że "boją się zarzutów o kumoterstwo". Szczerze mówiąc, nie dziwimy się.
Produkcja obawia się zarzutów o kumoterstwo - komentuje. Telewizja publiczna wolałaby unikać skandali i nie chce, by jeden z ulubionych programów miał złą prasę.
_
_