Chociaż Paweł Kukiz typowany był na "czarnego konia" tegorocznych wyborów prezydenckich, jego wynik na poziomie ponad 20% jest jednak wielką sensacją. Z pewnością również radością dla wszystkich jego zwolenników, a także żółtą kartką dla wszystkich polityków. Zobacz: Kukiz SENSACJĄ wyborów! Dostał PONAD 20% GŁOSÓW!
W emocjonalnym wystąpieniu po ogłoszeniu wyników exit polls (czyli sondażu na podstawie ankiet przeprowadzonych przez pracownię Ipsos wśród ludzi wychodzących z lokali wyborczych), Paweł Kukiz zaatakował w ostrych słowach stację TVN24. Odnosił się przede wszystkim do słów Tomasza Sianeckiego, który w _**Szkle kontaktowym**_ nie chciał komentować jego wysokiego poparcia, tłumacząc, że muzyk wycofał się z ostatnich dni kampanii wyborczej w związku z chorobą ojca.
To był popis TVN24 i tym podobnych reżimowych mediów, osiągnęliście mistrzostwo propagandy. Przebiliście swoje wcześniejsze wzory, przebiliście komunistów, jesteście mistrzami manipulacji, w 80% kupieni za granicę. Jesteście straszni, ale myśmy już wygrali - grzmiał do mikrofonu. Wspierały go żona i trzy córki. Mamy kilka miesięcy - musicie się dobrze przygotować, drogi tefałenie. Te wasze "Biało na Czarnym"! Wy jesteście czarni, jesteście źli, jesteście okrutni! Mało co, a wykończylibyście moją rodzinę - cóż, potraficie zrobić ze zwykłym człowiekiem? Stłamsić!
Kilkanaście minut później muzyk udzielił jednak wywiadu stacji. Przypomnijmy, że ostatni skończył się tak: Kukiz PRZERYWA WYWIAD z TVN24: "Trudno mi się rozmawia, kiedy PANI MNIE NIE SŁUCHA!"