Serial Gra o Tron stał się jedną z najpopularniejszych produkcji serialowych ostatnich lat. Aktorzy, którzy debiutowali w ekranizacji powieści George'a R.R. Martina robią międzynarodowe kariery. Splendor spływa nawet na osoby, które grają drugoplanowe role lub są dublerami głównej obsady...
Udział w projekcie stał się prestiżowy także dla innych gwiazd. Ostatnio wydano album promocyjny Catch the Throne: The Mixtape, na którym znalazł się także utwór Snoop Dogga: hymn rodu Lannisterów. Raper zdradził ostatnio, że uwielbia Grę o Tron, bo uczy się z niej... historii.
Kiedy zostałem poproszony o nagranie kawałka, czułem się zaszczycony, gdyż naprawdę jestem fanem serialu. Nawet zrobiłbym to za darmo, ale skoro jeszcze dawali mi za to pieniądze, stwierdziłem: "Pieprzyć to, robimy!". Oglądam to z powodów historycznych, chcę zrozumieć na czym polegał ten świat zanim się na nim pojawiłem. Chciałem się dowiedzieć, jak się tutaj znaleźliśmy i jakie są podobieństwa między tamtymi czasami a dzisiejszymi.
Dziennikarz rozmawiający z muzykiem był zbity z tropu, więc dopytał, jakie widzi zależności pomiędzy "fikcyjnym telewizyjnym show" a "współczesnym światem". Okazało się, że Snoop Dogg uważa, że niewiele się zmieniło:
Królowie wciąż rządzą i do cholery, spieprzyli wszystko, w każdej sytuacji!
Posłuchajcie jego utworu z Gry o Tron: