Anna Mucha wzorem innych celebrytek także postanowiła wydać książkę. Jednak, jak zapewnia wydawca, w przeciwieństwie do poradników i biografii, ta książka rzeczywiście może być pomocna czytelnikowi.
Celebrytka napisała bowiem o Toskanii, którą podobno doskonale zna. Mucha opisuje tam swoje ulubione miejsca i potrawy. Marcel Sora jest autorem wszystkich zdjęć. Książka ukaże się w najbliższych dniach.
Toskania jest dla Ani niemal drugim domem - zapewnia redaktor naczelna wydawnictwa Agnieszka Hetnał w rozmowie z magazynem Party. Autorka prezentuje nam zakątki i miejsca, pomijane przez inne przewodniki. Małe cukiernie z domowymi lodami, restauracje, w których serwuje się najlepsze makarony i tatar z truflami. Włochy pasują do natury Ani, prawdziwej hedonistki, hołdującej zasadzie "la vie e bella".
Jak zapowiada Mucha, na tym nie koniec wspólnych publikacji z partnerem. Obiecuje, że napiszą następną.
_**Tak! Może o seksie**_ - przyrzekła w Party.
Albo o macierzyństwie. Aż dziw, że jeszcze nic takiego nie powstało. Zobacz: Mucha do przeciwniczki publicznego karmienia piersią: "Panią możemy zaraz UBRAĆ W BURKĘ, bo to kwestia estetyki"