_
_
Barbara Kurdej-Szatan jest ostatnio bardzo zapracowana. Przygotowuje się właśnie do premiery Legalnej blondynki w krakowskim Teatrze Variete. Spektakl przygotowuje Janusz Józefowicz, mający opinię wymagającego szefa. Na dodatek celebrytka będzie musiała rywalizować ze swoją zmienniczką, Nataszą Urbańską, która także wciela się w rolę 20-letniej studentki. Jak ujawniają osoby związane z produkcją, obie obawiają się tej konfrontacji. Zobacz: Urbańska boi się porównań z Kurdej-Szatan!
Barbara nie ma więc aktualnie czasu na planowanie drugiego dziecka. A podobno marzy o tym, by jej córeczka Hania miała brata lub siostrę.
Jeśli już zdecyduję się na dziecko, to za rok - ujawnia w rozmowie z Super Expressem. Chyba jest mi obojętne, czy będzie to chłopczyk czy dziewczynka. Ja mam siostrę i było zawsze fajnie. Jak będę miała synka to też będzie cudownie. Moja siostra niedawno urodziła chłopca, który jest naprawdę rozkoszny.
_
_