_
_
Katarzyna Figura 3 lata temu przymierzała się do wydania swojej autobiografii. W rozmowie z Faktem wyznała wówczas, że ciągle się nad tym zastanawia. Nie chciała zaostrzać już i tak napiętych relacji z mężem.
Część materiału na autobiografię mam gotową, ale na razie to zarzuciłam - ujawniła w 2012 roku. Nie wiem, czy w ogóle kiedyś do tego pomysłu wrócę i ją wydam.
Od tamtego czasu sytuacja między nią z Kaiem Shoenhalsem pogorszyła się tak, że już chyba gorzej być nie może. W Dzień Dobry TVN mąż aktorki dał do zrozumienia, że jeśli wyrok polskiego sądu nie spełni tego oczekiwań, to będzie bronił swoich praw za oceanem. To zaś dla Katarzyny oznaczałoby ponoszenie kosztów, które mogłyby ją zrujnować. Zobacz: Mąż doprowadzi Figurę do bankructwa?
W tej sytuacji Figura uznała ponoć, że nie ma już nic do stracenia.
Ostatnie miesiące bardzo ją zmieniły - ujawnia w rozmowie z Faktem znajoma aktorki. Postanowiła opisać to wszystko, co niedawno przechodziła. Wierzy, że to ją oczyści.
Zdaniem tabloidu, Figura ma duże szanse na sukces wydawniczy.
To może być bardzo mocna lektura - komentuje tabloid. Pod warunkiem jednak, że Katarzyna Figura będzie w swoich wspomnieniach do bólu szczera, narażając się w ten sposób na kolejne pozwy ze strony męża. Zanim zdradzi pikantne szczegóły ich stosunków, na pewno będzie musiała się 2 razy nad tym zastanowić.
_
_