**_
_**
Dorota Gardias długo szukała mężczyzny, który, jej zdaniem, nadawałby się na ojca. W końcu zdecydowała się zajść w ciążę z rozwodnikiem z dwójką dzieci. Niestety związek z Piotrem Bukowieckim, byłym mężem aktorki Karoliny Rosińskiej, nie przetrwał.
Co do przyczyn rozstania, zdania są podzielone. Podobno Bukowiecki nie był zbyt skory do zarabiania na dom, bo wolał grać na playstation. Inne źródła twierdzą, że Dorota za bardzo interesowała się mężczyzną, który sprzedał jej samochód. Zobacz: Gardias MIAŁA ROMANS z facetem, który sprzedał jej samochód?!
Na szczęście rozstanie przebiegło w przyjaznej atmosferze.
Nasza uczucie po prostu się wypaliło. Ale rozstaliśmy się w zgodzie - zapewnia pogodynka w tygodniku Rewia. Na szczęście jesteśmy odpowiedzialnymi ludźmi. Dobro naszej córeczki jest najważniejsze.
Gdy zostałam matką, otworzyła się w mojej głowie klapka z odpowiedzialnością i miłością – dodała Gardias. Dziecko nadało sens mojemu życiu i silne poczucie sensu. Przy córce dopiero poczułam, że żyję.
**_
_**