Miesiąc temu kierowca rajdowy Lewis Hamilton został oskarżony o seksizm, po tym jak podczas Grand Prix Chin obrazowo świętował swoje zwycięstwo. Sportowiec oblał twarz towarzyszącej mu hostessy szampanem a zdjęcia dziewczyny nie pozostawiały wątpliwości, co sądzi o takiej formie "uznania". Przypomnijmy: Lewis Hamilton oskarżony o seksizm! OBLAŁ TWARZ HOSTESSY SZAMPANEM! Spójrzcie na jej minę...
Teraz media rozpisują się o kolejnym przypadku niewłaściwego zachowania i przejawie seksizmu, jaki spotkał Shaunę Hunt, dziennikarkę kanadyjskiej telewizji City News. Kobieta relacjonowała niedzielny mecz piłki nożnej a gdy podeszła do czekających pod stadionem kibiców, zamiast kilku zdań komentarza usłyszała z ich strony przekleństwa i wulgaryzmy. Pijani mężczyźni wywrzaskiwali w stronę kamery, że chętnie "wyr*chaliby ją w c*pę".
Dziennikarka zaprotestowała na wizji wobec takiego zachowania:
Czemu to mówicie? Dlaczego tak się zachowujecie? To uwłaczające zachowanie, poniżej jakiegokolwiek poziomu. Obrażacie mnie i inne kobiety! Mam tego dość, nie pozwolę na takie komentarze. Słyszymy to prawie codziennie, ale to, co dzieje się dzisiaj, to już przesada - stwierdziła Shauna Hunt.
W odpowiedzi dziennikarka usłyszała jedynie śmiech i zadowolone stwierdzenie jednego z kibiców, że jego matka "z pewnością byłaby z niego dumna". Taka odpowiedź zdobyła oczywiście aprobatę jego kolegów.
Nagranie trafiło do sieci a internauci błyskawicznie pomogli zidentyfikować "kibiców". Jednym z nich okazał się Shawn Simoes, wysoko postawiony menedżer w firmie HydroOne. Przedsiębiorstwo zareagowało od razu i zwolniło mężczyznę. Głos w sprawie zabrał także zarządca stadionu, pod którym miał miejsce osobliwy "wywiad". Firma przekazała już dane mężczyzn na policję i zapowiedziała, że nałoży na nich zakaz wstępu na organizowane przez siebie imprezy.
Wygląda na to, że niedzielny mecz był ostatnim, w jakim brali udział.