Nowy facet Britney Spears - fotograf Adnan Ghalib, który dorabia sobie testując pompki do penisa, postanowił sprzedać kolejne szczegóły z prywatnego życia swojej "ukochanej". Zgodnie z najświeższymi doniesieniami prasowymi, Adnan żąda astronomicznych sum za publikację sześciu kaset z prywatnej filmoteki Britney Spears. Za wideo, na którym zataczająca się piosenkarka ma problemy z założeniem bielizny, deklarujący dozgonną miłość fotograf chce 2 miliony dolarów. Dziennikarz, któremu Adnan proponował sprzedaż filmu, z oburzeniem opisuje całe zajście:
Miałem wrażenie jakbym oglądał fragment horroru! Britney przez cały czas bełkocze bez ładu i składu, ma napady histerycznego płaczu, przerywane atakami niekontrolowanego śmiechu. Film ukazuje piosenkarkę w chwilach największej słabości. To już nie jest zabawne, czy nawet szokujące, to coś przerażającego. Adnan chce zarobić jak najwięcej na sprzedaży prywatnego życia Britney. Wyraźnie mu się spieszy bo wie, że ich związek nie potrwa długo. Ghalib posunął się o krok za daleko, sprzedaż tych filmów to godny pożałowania akt chciwości.
Materiał filmowy obnaża najbardziej intymne chwile z życia gwiazdy, ukazując byłą księżniczkę pop jako zagubioną i samotną kobietę. Udostępniona dziennikarzom część materiału filmowego dostarczyła światu kolejnych dowodów na to, że Britney ma problemy ze swoją osobowością. Pierwszy fragment ukazuje ubraną w piżamę Spears, która wije się na łóżku i mówi o sobie samej w trzeciej osobie:
Kiedy Britney była małą dziewczynką musiała bardzo ciężko pracować. Gdy skończyła 13 lat została miss wszystkich konkursów piękności - bełkocze o swoim dzieciństwie upadła gwiazda.
Na drugim filmie widać ubraną jedynie w ręcznik piosenkarkę, która nazywa trzymającego kamerę Ghaliba "swoim aniołem stróżem, który zawsze się o nią troszczy". Strzegący głównie własnych interesów anioł stróż Spears udostępnił również najbardziej poruszający z filmów, na którym piosenkarka rozpaczliwie płacze i histerycznie powtarza w kółko:
Nie jestem szalona. Tęsknię za dziećmi. Naprawdę kochałam Kevina. Britney chce żyć!
Powtarzamy, nie dajcie się nabrać na tę "miłość", każde nieszczęście Spears będzie dla Adnana czystym zyskiem.