Jacek Poniedziałek jako jeden z pierwszych znanych aktorów i artystów zdecydował się coming out. Później otwarcie przyznawał, że nie przysporzyło mu nowych przyjaciół, a wręcz przeciwnie wiele osób się od niego odwróciło. Zapewne sytuacji nie poprawił fakt, że Poniedziałek wyznał, iż wśród znanych i lubianych aktorów, muzyków oraz polityków jest wielu ukrywających się homoseksualistów. Zobacz: Poniedziałek: "Ukryci geje boją się mnie!"
Dzisiaj na Facebooku Poniedziałka znalazł się wpis-apel do przyszłych wyborców, którzy już niebawem pójdą głosować na kolejnego prezydenta Polski. Aktor nie ukrywa, że "wybiera mniejsze zło" i nie zamierza popierać Andrzeja Dudy. Na swoim profilu napisał (zachowujemy oryginalną pisownię):
Ludzie, idźmy licznie do wyborów i głosujmy na przewidywalne bezpieczeństwo. W tym przypadku nie ma co się boczyć na PO i na złość mamie odmrażać sobie uszy. Duda to Kaczyński, a Kaczyński to smoleńskie szaleństwo, władza Rydzyka i księdza Oko, katolicki skansen w stylu Iranu, niszczenie wolności mediów i wolności tworzenia, wolności osobistej, obyczajowe średniowiecze, zakwestionowanie teorii Darwina i nauczanie w szkołach kreacjonizmu, wyrzucanie Gombrowicza z kanonu lektur i jeszcze więcej upiornych pomników JP2, nowy obowiązek mundurkowy w szkołach, cenzura wystaw i spektakli itd. Fikcja? To było 10 lat temu za rządów PiSu. Chcemy znów wojny ideologicznej???
Zobacz także: Karolak broni "Golgota Picnic"! "TO CENZURA!" (FOTO)