Joanna Brodzik jeszcze na planie Życia nad rozlewiskiem namawiała producentów, by pozwolili jej napisać kilka scen. Wtedy aktorka nie dostała takiej szansy, ale nie zrezygnowała z marzeń o pracy scenarzystki. Jak ujawnia tygodnik Na żywo Brodzik ostatnio poważnie zabrała się za pisanie. Chce stworzyć fabułę, w której główną rolę mógłby zagrać jej partner, Paweł Wilczak.
Aśkę boli serce, że taki utalentowany aktor się marnuje - potwierdza znajoma aktorki.
Osoby z otoczenia Brodzik ujawniają, że pracuje ona nad sitcomem o życiu mężczyzny po 40-tce i jego perypetiach z kobietami, pracą i dorastającymi dziećmi. Humor ma być utrzymany w tonie Kasi i Tomka, czyli serialu, który z Brodzik i Wilczaka uczynił gwiazdy.
Ten projekt jest naszym marzeniem - wyznaje aktorka.
Ciekawa, czy przewidziała w nim rolę dla siebie. Zwłaszcza, że ma teraz dużo czasu wolnego. Według przecieków z TVN-u nowy serial Brodzik Nie rób scen zostanie zakończony po pierwszym sezonie.