W TVN zapadła już decyzja o nakręceniu drugiego sezonu _**Żon Hollywood**_. Bohaterki reality show, którym bardzo podoba się to, że z dnia na dzień zostały gwiazdami w Polsce, ucieszyły się z tej decyzji. Niestety ich radość trwała tylko do momentu, gdy wyszły na jaw plany dołączenia Joanny Krupy do ekipy. Wśród bohaterek zawrzało.
_**Ona nie spełnia kryteriów programu**_ - oświadczyła Kinga Korta. Więc pozostaje się tylko uśmiechnąć. Joanna może tylko liczyć na zaproszenie jednej z nas, aby być gościem w NASZYM programie.
Pozostałe też się ponoć zbuntowały. Zwłaszcza gdy odkryły, że Joannie zaoferowano wyższą gażę niż im.
To prawda, pojawił się pomysł, żeby Joanna wystąpiła w drugiej edycji programu - ujawnia osoba z produkcji. Również ma przystojnego męża, który od lat mieszka w Stanach. Do tego jest tam bardzo popularna. Niestety, uczestniczki pierwszej edycji na wieść o tym, że Krupa miałaby się pojawić w show, zaczęły protestować. Zwyczajnie jej tam nie chcą. Myślę, że boją się, że ona je zdominuje, że program skupi się tylko na niej. Są złe, że ona ma mieć większą gażę.
Przypomnijmy, że dotychczasowe żony dostały za udział w show po 15 tysięcy dolarów. Krupie TVN zamierza ponoć płacić ponad trzy razy tyle. Zobacz: Krupa też zostanie "Żoną Hollywood"!
