Trwa ładowanie...
Przejdź na

Wiśniewski o Eurowizji: "PARAOLIMPIADĘ możemy robić w sporcie, nie w śpiewie!"

W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów.Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
676
Podziel się:

"Monika Kuszyńska nie oferuje czegoś, czego nie słyszałbym już milion razy. Takich piosenek jest milion."

Wiśniewski o Eurowizji: "PARAOLIMPIADĘ możemy robić w sporcie, nie w śpiewie!"

Dziś w nocy zakończył się 60. Festiwal Piosenki Eurowizji, w którym z ramienia Polski startowała Monika Kuszyńska. Niestety, jej piosenka In the name of love nie zachwyciła Europy i Polka znalazła się dopiero na piątym miejscu od końca. Wygrał Szwed, Måns Zelmerlöw.

Szanse Kuszyńskiej komentowano jeszcze na długo przed wczorajszym finałem. Wokalistkę wspierała między innymi Edyta Górniak, która trzymała za nią kciuki i życzyła powodzenia. Nieco chłodniejszą opinię o Kuszyńskiej wyraził Michał Wiśniewski, reprezentant Polski na Eurowizji w 2003 roku, który w wywiadzie dla pisma LOOK! stwierdził, że promowanie niepełnosprawności polskiej reprezentantki nie jest dobrym pomysłem. Już wtedy ocenił, że na wygraną nie ma raczej żadnych szans:

Szanse są żadne. To moje subiektywne zdanie. Ja Monikę bardzo szanuję, jeśli chodzi o popkulturę. Ale generalnie to piosenka z cyklu "żadna". Takich piosenek jest milion. Najgorszą rzeczą dla Moniki, jaka mogłaby się zdarzyć, to taka, że niepełnosprawność pomaga jej w osiągnięciu wyniku - powiedział Wiśniewski. Przesłaniem Moniki jest, że będąc niepełnosprawnym, można być w pełni sprawnym. To w sporcie możemy robić paraolimpiadę, ale nie w śpiewie. Ja ją sobie bardzo cenię, bo to na pewno osoba, która nie śpiewa z przypadku, natomiast nie oferuje też czegoś, czego nie słyszałbym już milion razy. Nie ma co się pastwić nad osobą, która jest przedostatnia u bukmacherów. Co nie znaczy, że nie postawię 5 euro, bo jak się zdarzy cud, to będę milionerem.

Niestety, cud się jednak nie wydarzył. W rozmowie z magazynem Wiśniewski zastanowił się jeszcze nad przyszłością Moniki Kuszyńskiej i nad reakcjami publiczności po osiągnięciu słabego wyniku:

Żyjemy w kraju absolutnego hejtu. W związku z tym życzę jej, żeby z Wiednia wróciła z tarczą. Ale jeśli wróci na tarczy, to życzę jej bardzo silnych nerwów, żeby mogła to przetrwać. Albo możemy liczyć, że ludzie się nie odezwą - to też jest jakaś forma wyrazu. Życzę oczywiście Monice wszystkiego najlepszego, bo za każdego będę trzymał kciuki. Po prostu szanse oceniam na niewielkie, bo patrzę na to realistycznie - ocenił.

W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów.Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(676)
WYRÓŻNIONE
czolno
9 lat temu
Powiedział koleś od filiżanki...
gość
9 lat temu
melodia zbyt wolna, na eurowizje potrzeba czegos skocznego latwo wpadajacego w ucho, cos do tanca a nie wydumane melodie i teksty
gość
9 lat temu
No troche miał racji
Gość
9 lat temu
Nie lubię go, ale w 100% ma rację.
Gość
9 lat temu
Fajna z niej babka. Osiagnela calkiem dobry wynik. Przeszla do finalu niektorzy artysci nawet tego niezaznali!
NAJNOWSZE KOMENTARZE (676)
gość
6 lat temu
WG mnie powiedział to za ostro tekst z "paraolimpiadą" mógłby sobie darować . Natomiast rzeczywiście piosenka żadna niczym nie wyróżniająca się z tłumu . Natomiast uważam że jej niepełnosprawność Nie jest ŻADNĄ przeszkodą . PRZESZKODĄ JEST PIOSENKA !!
gość
9 lat temu
powinni pojechać enej, albo golce, albo któryś z karpieli
gość
9 lat temu
Co za burak!
gość
9 lat temu
on się nie nadaje nawet na paraolimpiadę dla idiotów! kłykciny z d..y przeniosły się do móżdżku bo mózu nie ma
gość
9 lat temu
ze wisniewski , ze kto ? nie znam goscia
gość
9 lat temu
a ja w ogóle tego nie oglądam bo nigdy mi się tam nic nie podobało, i nie rozumiem zasad jakie przyświecaja temu konkursowi, zawsze wygrywa jakieś dziwadlo wiec pewnie mysleli że wysłąnie kogoś na wózku da zwycięstwo.. a tu ....
gość
9 lat temu
ty farbowany głupku, prymitywny gwiazdorzyno.To takich jak ty jest milion.Albo bilion rozumiesz? "Promowanie niepełnosprawności polskiej reprezentantki nie jest dobrym pomysłem" ? Rzeczywiście lepszym pomyłsem jest promowanie totalnego zejścia na poziom obojnaczych obleńców Conchity Wurst jaki miał miejsce rok temu. On (-a) rzeczywiście "lepiej" zaśpiewał (-a) i wygrał (-a) "tylko" dlatego,że ma talent.
gość
9 lat temu
na eurowizję trzeba disco polo lub innego wiejskiego badziewia, baby z broda lub tańczącego na głowie kalisza, a nie pięknych piosenek o czymś
gość
9 lat temu
teraz to on sobie moze pogadać tez tam był i co moze wyslijmy a ona tańczy dla mnie i tak nikt nas nie lubi i nigdy nie wygramy
gość
9 lat temu
teraz to on sobie moze pogadać tez tam był i co moze wyslijmy a ona tańczy dla mnie i tak nikt nas nie lubi i nigdy nie wygramy
gość
9 lat temu
mi sie nie podobała piosenka Moniki, ani to jak ją zaśpiewała. Łotwa to było coś!
gość
9 lat temu
zrobila wieksza furore niz ICH TROJE . Oceniac innych to potrafi ale by ocenic samego siebie to na to odwagi juz mu nie wystarczy, NIe wazne czy SPORT , SPIEW nie mozna dyskrimonowac tylko dlatego ze jest sie niepelnosprawnym. dla mnie to jest glupota. A w ty przypadku niepelnosprawny to jest on ale umyslowo!!!
gość
9 lat temu
Czerwony (ostatnio czarny) niewątpliwie ma całkowitą rację. Piosenka jest denna, a Monika liczy chyba na łzawość. Jest sporo niepełnosprawnych artystów, wykonawców, muzyków, ale nie usiłują zrobić z tej niepełnosprawności atutu swojej osoby.
Gość
9 lat temu
Jak tak można mówić. Skąd on wie,że całe życie na dwóch nogach będzie chodził. 100% gwarancji nie ma
...
Następna strona