Wczorajszy finał Eurowizji znów nie okazał się szczęśliwy dla reprezentacji Polski. Monika Kuszyńska, która w Wiedniu wykonała piosenkę In the name of love zajęła dopiero 23. miejsce. Z sumą 10 punktów była piąta od końca. Niezbyt dobry wynik Kuszyńskiej przewidywał Michał Wiśniewski, który stwierdził, że promowanie niepełnosprawności nie wyjdzie wokalistce na dobre. Przypomnijmy: Wiśniewski o Eurowizji: "PARAOLIMPIADĘ możemy robić w sporcie, nie w śpiewie!"
Nie wygląda na to, by Monika Kuszyńska była bardzo zmartwiona swoim wynikiem. Od kilku dni pokazywała w Internecie prywatne zdjęcia zza kulis konkursu, na których widać, że wśród uczestników panowała przyjazna atmosfera. Monika pokazała też zdjęcia z garderoby. Zobaczcie, jak przygotowywała się do konkursu.