Małgorzata Rozenek wiązała wielkie nadzieje z programem Piekielny hotel. Jeszcze bardziej liczył na niego dyrektor programowy TVN-u, który ponoć kupił ten format specjalnie dla niej. Niestety Rozenek okazała się nieprzekonująca w roli prowadzącej. Widzowie zarzucają jej brak charyzmy, wywyższanie się i chłód emocjonalny. W obliczu fali krytyki i spadających słupków oglądalności, Małgorzata poczuła się w TVN-ie niepewnie. Nie wie, jaka przyszłość czeka ją w stacji po klęsce Piekielnego hotelu. Okazuje się, że jedyne, co naprawdę potrafi, to opowiadać o sprzątaniu. Mało prawdopodobne wydaje się jednak, by TVN pozwolił jej nakręcić kolejny sezon Perfekcyjnej Pani domu.
Na szczęście, jak zapewnia Super Express, Małgorzata nie ma powodu do obaw. Nawet jeśli nie powiedzie jej się w TVN-ie, chętnie przygarnie ją Polsat. Oczywiście na początek musiałaby przejść test lojalności... na parkiecie Tańca z gwiazdami.
Na pewno słupki oglądalności poszybowałyby w górę - zapewnia pracownik stacji. A po tanecznym show Małgosia dostałaby własny program. Przecież Nina Terentiew dba o swoje gwiazdy. Dla Rozenek szybko wymyśliłaby jakiś format.
W to nie wątpimy. Tylko czy chcielibyście to oglądać?