_
_
Jacek Kurski zaledwie miesiąc temu rozwiódł się z żoną. Początkowo było z tym trochę problemów, bo polityk postanowił zaoszczędzić na rodzinie i zadeklarował w sądzie majątek znacznie uszczuplony po kadencji europosła. To prawdopodobnie jedyny przypadek w historii Parlamentu Europejskiego, gdy poseł, zamiast wzbogacić się, zbiedniał. Niektórym podczas czteroletniej kadencji udaje się odłożyć nawet półtora miliona złotych. Zobacz: Jacek Kurski UKRYWA PIENIĄDZE przed żoną?!
Ostatecznie jednak, po trwających ponad rok awanturach, Kurski jakoś dogadał się z żoną. Podobno zmotywowała go perspektywa znalezienia się na liście PiS w jesiennych wyborach parlamentarnych.
Kurski nie wyobraża sobie życia bez polityki. Mimo że formalnie nie należy do PiS, mocno zaangażował się w kampanię prezydencką kandydata tej partii, który ostatecznie wygrał w II turze.
Miejmy nadzieję, że nie ucierpiał na tym nowy związek Kurskiego. Ostatnio rzeczywiście nie miał zbyt wiele czasu dla nowej kochanki.
Po wyborach jednak wszystko jej wynagrodził. Jak donosi Fakt, spędzili ostatnio kilka uroczych chwil na werandzie, trzymając się za ręce.
Tak pięknej chwili, spędzonej z ukochaną można Kurskiemu tylko pozazdrościć - komentuje tabloid. Były poseł zaczął się spotykać z tajemniczą i piękną brunetką. Po obojgu widać, że to prawdziwe poważne uczucie, bo para wprost promienieje szczęściem. Zadzwoniliśmy do Jacka Kurskiego, ale odmówił komentarza w tej sprawie.
_
_