Marta Grycan wciąż szuka swojego stylu. Zawsze podkreśla, że jej "inspiracją" są Kim Kardashian i jej siostry, ale ostatnio szuka nowych idolek, np. w klasycznym kinie Hollywood. Celebrytka jest gotowa ryzykować chodząc w szpilkach po mokrych kafelkach, żeby tylko wyeksponować nowe stylizacje.
Przez dwa miesiące na Instagramie Marty trwała modowa cisza. W końcu celebrytka wróciła w stylu na miarę "polskiej Kim". W nocy zamieściła zdjęcie przedstawiające jej długie nogi w wysokich sandałach, które opiera na tapicerce samochodu.
Letni złoty czas - napisała. Opalona.
Widać, że Grycan inspiruje się nie tylko Kardashiankami, ale także Beyonce. Na dłoni i nagim udzie widać, że ma poprzyklejane złote, geometryczne tatuaże.
Oczywiście Marta na wszystkich swoich zdjęciach oznacza Kim i jej siostry. Myślicie, że w końcu odwiedzą jej profil i zostawią upragniony komentarz?