Tajemnica miała pozostać nierozwiązana jeszcze przez miesiąc i podsycać zainteresowanie mediów. Jednak sąd nie okazał zrozumienia dla reguł showbiznesu.
Potwierdzam, że Sąd Okręgowy w Szczecinie rozwiązał małżeństwo Doroty Rabczewskiej i Radosława Majdana. Wyrok nie jest prawomocny - oświadczyła rzeczniczka szczecińskiego sądu. Przypomnijmy - już 2 tygodnie temu dowiedzieliśmy się tego od naszego informatora, który miał okazję zapoznać się z aktami sprawy.
Od znajomych piosenkarki dowiedzieliśmy się, że jest wyjątkowo niepocieszona tym, że wyrok sądu ujrzał światło dzienne - pisze Fakt. Liczyła bowiem na to, że jeszcze przynajmniej przez miesiąc uda jej się zwodzić wszystkich, robić wielką tajemnicę, opowiadać raz jedno raz drugie. A tu taki klops. Co teraz? Doda pewnie coś wymyśli, niestety.
Uważamy, że Fakt przedwcześnie załamuje ręce. Wyrok nie jest prawomocny, przy odrobinie szczęścia może się uda zaaranżować medialny cyrk w wyższych instancjach.
A akcja trwa: SchowajDodęDoLodówki.pinger.pl