Colin Farrell wyznał niedawno w wywiadzie, że... od czterech lat nie był na randce. Nie wyjaśnił, czy to znaczy, że nie uprawiał też seksu. Zobacz: Farrell: "Nie byłem na randce od 4 lat"
Zabrzmiało to dziwnie jak na mężczyznę, który wcześniej zmieniał narzeczone co parę miesięcy i jeszcze podobno każdą z nich zdradzał. Sypiał z wieloma poznanymi na planie gwiazdami, między innymi Angeliną Jolie, która grała jego matkę w Alexandrze.
Farrell ujawnił także, że "pozostaje wierny jednej kobiecie". Niestety, nie miał na myśli Alicji, lecz... zmarłą w 2011 roku Elizabeth Taylor.
Poznali się w szpitalu w Los Angeles. Farrell przyjechał do Alicji, która właśnie rodziła mu syna.
Czekałem na korytarzu i wpadłem na menedżer Elizabeth i jej przyjaciela - wspomina aktor. Zapytali mnie, co tu robię. Powiedziałem, że rodzi mi się syn i zadałem im to samo pytanie. Okazało się, że Elizabeth przechodzi zabieg kardiologiczny. Prosiłem, żeby przekazali jej pozdrowienia, choć pewnie taka wielka aktorka nie wie nawet, kim jestem. Ale ona wiedziała. Wróciliśmy ze szpitala kilka dni po narodzinach Henry'ego, a ja myślałem o Elizabeth. To najbardziej romantyczny związek, jaki kiedykolwiek miałem.
Wydał swojemu menedżerowi dyspozycję, by wysłał aktorce kwiaty. Okazało się jednak, że ona zrobiła to pierwsza.
"To zabawne" - usłyszałem - "bo właśnie patrzę na orchidee Elizabeth dla ciebie" - wspomina aktor. Pomyślałem: "Ta kobieta jest wspaniała".
Od tamtej pory Farrell szukał pretekstu by spotkać się z Taylor. W programie Ellen DeGeneres wyznał, że chce zostać jej mężem. Z czasem stał się jej telefonicznym powiernikiem.
Miała problemy ze snem - wyjaśnia w wywiadzie. Dzwoniłem około drugiej w nocy, pytałem, co u niej słychać i tak rozmawialiśmy, aż nadchodził poranek.
Alicja Bachleda Curuś zajmowała się w tym czasie ich wspólnym synem. Farrell, zajęty kłopotami przyjaciółki, nie miał do tego głowy.
Mimo że Taylor była już wtedy dobrze oo 70-tce, Alicja była podobno o nią zazdrosna. To właśnie przyczyniło się do ich rozstania. Taylor zmarła niedługo później, w marcu 2011 roku.
Aktorka u schyłku życia szczegółowo zaplanowała własny pogrzeb. Odczytanie wiersza o przemijaniu piękna powierzyła właśnie Farrellowi.
Elizabeth Taylor ośmiokrotnie wychodziła za mąż. Siedem jej małżeństw zakończyło się rozwodem. Jedynie związek z Michaelem Toddem był szczęśliwy do końca, choć miał tragiczny finał. Mężczyzna zginął w wypadku samolotu.