Syn Aleksandry Szwed i jej partnera, koszykarza Krzysztofa Białkowskiego, przyszedł na świat w styczniu tego roku. Ciąża była dla niej dużym zaskoczeniem, a Ola nie zdecydowała się na medialne promowanie się jako kolejna "sexy mama", a informacji o powiększeniu rodziny bardzo długo nie komentowała. Swoim szczęściem oficjalnie pochwaliła się dopiero po przyjściu małego Borysa na świat.
Nasz czytelnik spotkał Szwed i Białkowskiego razem z synem w jednej z warszawskich kawiarni. 25-latka wyglądała na nieco zmęczoną, ale bardzo szczęśliwą.
Co ciekawe, na zdjęciach widać, że nosi obrączkę. Ona sama nie chce tego komentować. Jej menedżer, Marcin Przytulski, także nie chce potwierdzić, czy Ola jest już po ślubie.
Nie komentuję tych informacji - powiedział.
Na wszelki wypadek gratulujemy.
Przypomnijmy, że Ola wyznała niedawno, iż po urodzeniu dziecka ma zdecydowanie więcej propozycji zawodowych. Zobacz: Ola Szwed: "Nie miałam wyjścia i musiałam wrócić do pracy"