Jacek Rozenek wykorzystał chwilę zainteresowania mediów, jaką cieszył się po rozwodzie z Małgorzatą Rozenek Kostrzewską. Wystąpił w Tańcu z gwiazdami i chociaż odpadł z niego dość wcześnie, wyniósł z parkietu coś więcej niż umiejętności taneczne. Przypomnijmy: Rozenek o "Tańcu z Gwiazdami": "PRYWATNIE SIĘ TYLE NIE CAŁOWAŁEM!"
Rozenek znalazł szczęście w objęciach 27-letniej dziewczyny i wygląda na to, że już pogodził się z faktem, że jego była żona związała się z byłym mężem Dody, Radosławem Majdanem. Nie jest tajemnicą, że nie przepada za nowym chłopakiem Perfekcyjnej, ale w wywiadach życzy jej powodzenia. W ostatniej rozmowie z Na Żywo chwali ją za perfekcyjne zajmowanie się dziećmi:
Każde z nas, Małgosia i ja, poszło w inną stronę. Jesteśmy w swoich związkach szczęśliwi i zakochani. Wszystko jest w jak najlepszym porządku - wyjaśnił. Małgosia jest wspaniałą matką, profesjonalistką. Mam do niej zaufanie. Jest obecnie szczęśliwa u boku nowego partnera. Ja też jestem bardzo szczęśliwy i niezależnie od tego, jakie mi się w życiu przydarzyły problemy, wzloty i upadki, ważne, że udało mi się podnieść z kolan, wyprostować. Kontakt z dziećmi mam idealny. Wyjeżdżamy razem, odwiedzamy się. By osiągnąć taką relację, trzeba wiele lat pracować w związku, by wychodząc z niego zachować szacunek i równowagę.
Rozenek zapewnia, że jest szczęśliwy ze swoją młodą dziewczyną, a różnica wieku nie ma dla niego znaczenia:
Różnica wieku nie ma znaczenia dla trwałości związku. On musi być oparty na przyjaźni i szacunku. Jeśli ktoś szuka kobiety dowartościowującej się pieniędzmi, wystarczy, by wyszedł wieczorem do klubu. Ja nie szukam - skomentował.
Myślicie, że ma na myśli kogoś konkretnego?