Niedawno pisaliśmy o tym, że Ania Wiśniewska będzie musiała rodzić przez cesarskie cięcie - płód niefortunnie obrócił się w jej brzuchu i mogło dojść do poważnych komplikacji. Na szczęście dla Michała, Ani i małej Vivienne Vienny, sytuacja została opanowana:
mała vivienne zrobiła nam niespodziankę :-) główka znów jest tam gdzie powinna była być :-) - pisze Wiśniewski na swoim blogu. ania wróciła dziś od doktora Pazio i prawie płakała ze szczęścia, że nie będzie krojona na cesarce.
Czerwonego ruszyły też najwidoczniej komentarze dotyczące wyboru imienia dla jego córki, bo lider Ich Troje tłumaczy nam:
ponieważ ostatnio byłem krytykowany za imiona dzieci, zastanawiałem się nad alternatywą: więc: zdzisława, czesława - źle / henryka maria - źle / teodora wieczysława - źle / anna katarzyna - za pospolite choć mojej żony ci to / jan maria - źle, więc zotańmy proszę przy naszym upragnionym: VIVIENNE VIENNA: VVW.
VIVIENNE VIENNA ... narodzi się 02/02,2008 ... jak tata 09/09/1972 - 36 i coś tam lat później :-)