W połowie marca na antenie TVN ruszyło nowe show z udziałem Małgorzaty Rozenek. Program o tym, jak Perfekcyjna Pani Domu udaje, że zna się na hotelach, miał mieć swoją premier dwa tygodnie wcześniej, ale pierwsze odcinki trzeba było przemontować. To niestety nie pomogło i nie zwiększyło oglądalności Piekielnego Hotelu. Problemem show była nie tylko jego realizacja, ale przede wszystkim krytykowana przez wszystkich, nawet we własnej firmie, mało wiarygodna prowadząca. Widzowie byli zgodni, że taki program powinna prowadzić osoba znająca się na hotelarstwie, a nie celebrytka znana ostatnio głównie ze związku z Radkiem Majdanem.
Z powodu niskiego zainteresowania widzów show Rozenek nie znajdzie się w jesiennej ramówce. Dziesięć odcinków wyemitowanych wiosną oglądało średnio tylko 1,16 milionów widzów. Stacja niezadowolona z wyników oglądalności programu jak i z jego dotychczasowej realizacji odwołała planowany jesienny sezon. Kolejny zostanie wyemitowany dopiero wiosną przyszłego roku. Wiadomo już, że zostanie zmieniony zespół realizujący program, ale nadal prowadzić go będzie Małgorzata Rozenek. Czy nie powinni wymienić przede wszystkim jej?