Mimo że świat się szybko zmienia i znamy coraz więcej przykładów szczęśliwych homoseksualnych związków, ich legalizacja nadal ma wielu przeciwników. Po legalizacji małżeństw gejów i lesbijek w Irlandii kolejnym krajem, który rozważą podobną zmianę prawa jest Australia. Nie wszystkim się to oczywiście podoba. Nick i Sara Jansen postanowili oficjalnie zaprotestować przeciwko legalizacji małżeństw osób tej samej płci. Napisali oryginalny list do rządu.
Katolicka para grozia, że... rozwiedzie się, jeśli rząd przyjmie zmianę prawa. 31-latkowie niedawno obchodzili 10 rocznicę ślubu i świętowali narodziny drugiego dziecka. W rozmowie z dziennikarzami Jensen wyjaśnia:
To zupełnie oczywista decyzja. Wzięliśmy ślub, aby zostać małżeństwem, a teraz rząd podważa definicję tego, czym ono jest. Nie chcemy być w takim samym związku jak ci dewianci! Dziesięć lat temu zawarliśmy umowę z rządem, czym jest małżeństwo. Darem od Boga, który nakazał kobiecie być naczyniem życia. Tylko taki związek gwarantuje dzieciom zdrowe wychowanie.
Protest pary zapoczątkował ruch w środowisku konserwatywnych katolików w Australii. Wielu z nich poszło ich śladem i ogłosiło, że rozwiodą się, gdy tylko rząd umożliwi gejom oraz lesbijkom zawieranie małżeństw.
Co o tym myślicie? Nie brzmi to zbyt romantycznie.